Zaczynamy ryzykownie. Na bezpieczne inwestycje przyjdzie jeszcze czas. Z całej kwoty inwestycji, 15%, czyli 3 tys. zł przeznaczam na inwestycje obarczone bardzo wysokim ryzykiem, a więc forex. Pierwsza inwestycja to zajęcie długiej pozycji na parze walutowej EUR/PLN. Gramy zatem na osłabienie złotówki.
Stosuję dźwignię 1:20, a więc do zakupu kontraktu na 0,05 lota o wartości 5.000 EUR potrzebuję 1.063,20 PLN. Na chwile obecną nie definiuje S/L ani T/P - będziemy na bieżąco śledzić sytuację.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz